Chaos i biurokracja z informacjami o cenach prądu dla firm

27 lutego 2025  |  
Autor: Iwona Smolak

Media

Przedsiębiorcy, którzy w drugim półroczu 2024 r. korzystali z maksymalnych cen energii elektrycznej, pod rygorem konsekwencji finansowych muszą złożyć informację o korzystaniu z pomocy publicznej. Nie wszyscy wiedzą o tym obowiązku, a trzeba go spełnić do 28 lutego 2025 r. Termin prawdopodobnie zostanie wydłużony, jednak ustawodawca nie zdąży odpowiednio wcześnie wprowadzić stosownych przepisów. Tak czy inaczej, firmy żmudnego wypełniania dokumentów nie unikną.

Mechanizm maksymalnych cen energii elektrycznej, który do tej pory dotyczy gospodarstw domowych i tzw. odbiorców wrażliwych, do końca 2024 r. obowiązywał też przedsiębiorców z sektora małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP).

Obowiązek informowania o pomocy publicznej

Ustawodawca zorientował się, że może to stanowić pomoc publiczną w rozumieniu przepisów unijnych, a w związku z tym firmy korzystające z niższych cen energii powinny się z tego wsparcia rozliczyć. Ustawa z 27 listopada 2024 r. (pełny tytuł: o zmianie ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku oraz w 2024 roku oraz niektórych innych ustaw) określiła wsparcie dla przedsiębiorców z sektora MŚP jako pomoc de minimis lub pomoc publiczną udzielaną na podstawie art. 19c rozporządzenia 651/201. Beneficjenci, aby jej nie tracić, muszą złożyć sprzedawcy prądu stosowaną informację. Termin na złożenie formularza, nazwanego „informacją o pomocy”, mija 28 lutego 2025 r. Firmy, które korzystały z ceny maksymalnej w drugim półroczu 2024 r., a nie dochowają terminu na złożenie informacji lub złoża ją niepoprawnie, będą musiały dopłacić różnicę między ceną energii maksymalną a ceną wynikającą z umowy, za całe drugie półrocze 2024 r., wraz z odsetkami.

Już kilka tygodni temu pojawiły się sygnały, że wielu przedsiębiorców może mieć problem ze złożeniem na czas formularza. Po pierwsze, nie wszyscy są świadomi tego obowiązku. Po drugie, chociaż w założeniu miał być on przejrzysty, zdarzają się błędy w jego rozliczaniu. Trudności okazały się na tyle poważne, że biuro rzecznika małych i średnich przedsiębiorców zorganizowało w ubiegłym tygodniu webinar na ten temat.

Obecni na spotkaniu przedstawiciele grup energetycznych przedstawiali niepokojące statystyki na dzień 19 lutego:

  • PGE: 100 tys. spodziewanych formularzy, 40 proc. złożonych, 5 proc. zawierała błędy;
  • Energa: 89 tys. spodziewanych formularzy, 27 proc. złożonych, 10 proc. błędnych;
  • Enea: 52 tys. spodziewanych formularzy, 15 proc. złożonych, 14 proc. błędnych;
  • Tauron: 120 tys. spodziewanych formularzy, 25 proc. złożonych.

Ustawodawca chciał przedłużyć termin, ale nie zdążył

Już kilka tygodni temu pojawiły się głosy, że przedsiębiorcy potrzebują więcej czasu na rozliczenia. – Będziemy proponować przedłużenie tego terminu do połowy roku – deklarowała jeszcze w styczniu na portalu X Paulina Hennig-Kloska, szefowa resortu klimatu i środowiska.

Faktycznie, przepisy przedłużające termin na złożenie informacji – z 28 lutego na 30 czerwca 2025 r. – zostały pospiesznie dopisane do procedowanego już wcześniej projektu ustawy o rynku mocy, dotyczącego zupełnie innej materii. Rząd bez większego rozgłosu przyjął nowe przepisy i złożył projekt do Sejmu. 21 lutego br. posłowie zdecydowaną większością głosów przyjęli ustawę (druk nr 1008, aktualny tytuł: o zmianie ustawy o rynku mocy oraz niektórych innych ustaw).

Problem w tym, że Senat zajmie się ustawą najwcześniej 27 lutego, a więc dzień przed upływem terminu na składanie informacji. Nawet jeśli w ekspresowym tempie poprze przepisy, potrzebny jest jeszcze podpis prezydenta i publikacja w Dzienniku Ustaw. A i tak przepis wydłużający termin na złożenie informacji wejdzie w życie po upływie siedmiu dni od dnia ogłoszenia.

Co się stanie po 28 lutego?

Innymi słowy: termin 28 lutego być może zostanie przedłużony, ale stanie się to już po 28 lutego.

– Mamy termin 28 lutego 2025 r. i to jest w tej chwili, jeśli chodzi o przepisy prawa, jedyny obowiązujący termin. Naprawdę bardzo prosimy, zachęcamy do składania tych informacji – mówiła na zeszłotygodniowym webinarze Anna Bednarska z Ministerstwa Klimatu i Środowiska.

Także spółki energetyczne informują swoich klientów o obowiązku złożenia „informacji o pomocy” do 28 lutego i instruują o konsekwencjach. –  Jeśli nie otrzymamy od Ciebie tego dokumentu, skorygujemy Twoje rozliczenia za II półrocze 2024 roku. Korekta zobowiąże Cię do zwrotu różnicy pomiędzy ceną maksymalną a ceną, która wynika z Twojej umowy. Do kwoty korekty doliczymy odsetki ustawowe od dnia rozliczenia – pisze w przykładowej informacji Energa. Podobne komunikaty wydali też inni sprzedawcy prądu.

– Zgodnie z obecną literą prawa, ci przedsiębiorcy, którzy nie złożą informacji do 28 lutego, będą mieli ustalone skorygowane ceny prądu za drugie półrocze 2024 r. Teoretycznie operatorzy powinni rozliczyć ich zużycie z tego okresu raz jeszcze, tym razem w oparciu nie o ceny maksymalne energii elektrycznej, a o ceny wynikające z zawartych przez przedsiębiorców umów sprzedaży energii, i naliczyć dopłatę stanowiącą różnicę między tymi dwoma cenami – komentuje Jakub Plebański, starszy prawnik w kancelarii Rödl & Partner, ekspert ds. prawa energetycznego.

Obowiązek jest, jeśli operator się zorientuje

Czy jest jednak jest sens wyciągać konsekwencje wobec przedsiębiorców za niedochowanie terminu, skoro termin ten lada dzień prawdopodobnie zostanie przedłużony? Projekt nie budzi większych sporów politycznych (w Sejmie poparło go 413 posłów) i wydaje się, że powinien zyskać akceptację większości senackiej i prezydenta.

Iwona Smolak, radca prawny w Gardocki i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni, zwraca uwagę w rozmowie z portalem prawo.pl, że jeśli przedsiębiorca między 1 marca a dniem wejścia w życie przepisu wydłużającego termin, zdąży już zwrócić różnicę pomiędzy ceną maksymalną a ceną wynikającą z umowy sprzedaży, sprzedawca energii elektrycznej dokona korekty takiego rozliczenia w kolejnym okresie rozliczeniowym. Potwierdza to Jakub Plebański, wskazując, że przewiduje tak art. 7 projektowanej nowelizacji ustawy o rynku mocy.

– Teoretycznie może się zdarzyć, że przedsiębiorca w jednym okresie rozliczeniowym zostanie zobligowany do wniesienia dopłaty, a w następnym otrzyma zwrot tej dopłaty – komentuje Jakub Plebański. Dodaje jednak: – W praktyce jednak przedsiębiorca zostanie wezwany do dopłaty dopiero wtedy, gdy operator zorientuje się, że przedsiębiorca nie złożył wymaganego oświadczenia w terminie. Jest więc bardzo możliwe, że zanim sprzedawcy energii ustalą obowiązek dopłat przez przedsiębiorców, dojdzie do wejścia w życie nowelizacji ustawy, która przedłuża termin na złożenie informacji do 30 czerwca 2025 r.

Gdy ustawa wreszcie wejdzie w życie, przepisy będą już jasne. – Informacje o pomocy – złożone przez uprawnionych przedsiębiorców – po dniu 28 lutego 2025 r. a przed dniem wejścia w życie ustawy z 21 lutego 2025 r. są uznane za złożone w terminie i podlegają weryfikacji przez podmiot udzielający pomocy zgodnie z przepisami ustawy o rynku mocy – wskazuje Iwona Smolak.

Problematyczny formularz i tak trzeba będzie złożyć

Podkreślmy, że obecne zamieszanie przesuwaniem terminu na złożenie informacji nie zmienia najważniejszego – przedsiębiorcy z sektora MŚP w końcu będą musieli z niższych cen prądu się rozliczyć.

Mec. Smolak uczula, że sankcje pierwotnie przewidziane za niezłożenie informacji o pomocy w terminie do 28 lutego 2025 r. będzie stosować się w przypadku niezłożenia tej informacji w terminie do 30 czerwca 2025 r.

Wypełnienie formularza może zaś w praktyce być kłopotliwe. Podczas webinaru na ten temat Grzegorz Kowal-Gąska z PGE Obrót mówił, że najczęstszym błędem jest niepoprawne podpisywanie formularzy, które zgodnie z ustawą powinny być sygnowane podpisem kwalifikowanym albo podpisem osobistym. Przedsiębiorcy przesyłają „informacje o pomocy” niespełniające tego warunku. – Są to po prostu skany oświadczeń podpisane odrębnie – i niestety, ale takie informacje przez nas są uznawane za błędne – mówił Grzegorz Kowal-Gąska.

Inne wskazane przez niego omyłki to literówki w nazwie firmy, pomylenie cyfr w NIP, podpisanie dokumentu tylko przez jedną osobę, w sytuacji gdy spółka powinna być reprezentowana łącznie przez więcej osób.

Jakub Plebański wskazuje na jeszcze jeden aspekt – oświadczenie składają wyłącznie mikro, mali lub średni przedsiębiorcy.

– Trzeba pamiętać, że do 1 lipca 2024 ustalaliśmy rozmiar przedsiębiorcy w oparciu o ustawę­ – Prawo przedsiębiorców, po 1 lipca 2024 rozmiar przedsiębiorcy określany jest w oparciu o unijne rozporządzenie 651/2024 – mówi ekspert. – Rozporządzenie przewiduje, że przy ustalaniu wielkości przedsiębiorcy należy wziąć pod uwagę także podmioty powiązane i partnerskie. Oznacza to, że część przedsiębiorców, która korzystała z cen maksymalnych przestała kwalifikować się do grupy odbiorców uprawnionych właśnie ze względu na zmianę sposobu określania wielkości przedsiębiorcy. Ustalenie wielkości nie jest więc proste, a prawdziwość złożenia oświadczenia na ten temat jest obwarowana odpowiedzialnością karną.

Sprawdź

27 lutego 2025

  |  Iwona Smolak

Autor:

Iwona
Smolak

Radca prawny, Partner

Iwona Smolak

Mogą Cię 
zainteresować:

Media

Ścianki działowe kością niezgody przy ustalaniu powierzchni użytkowej lokalu

9 lutego 2025

Ścianki działowe kością niezgody przy ustalaniu powierzchni użytkowej lokalu
Media

Jak zatrzymać lawinę nieprawdziwych komentarzy na temat firmy

10 marca 2025

Jak zatrzymać lawinę nieprawdziwych komentarzy na temat firmy
Media

Obowiązkowe badania – winna praktyka a nie teoria

10 marca 2025

Obowiązkowe badania – winna praktyka a nie teoria
Media

Dodatkowe wolne nie dla wszystkich. Uprawnienia dla honorowych krwiodawców

21 lutego 2025

Dodatkowe wolne nie dla wszystkich. Uprawnienia dla honorowych krwiodawców
Media

Parytety w organach spółek giełdowych

18 lutego 2025

Parytety w organach spółek giełdowych
Media

Czy pieniądze od Cinkciarza da się odzyskać?

14 lutego 2025

Czy pieniądze od Cinkciarza da się odzyskać?
Media

Jak zatrzymać lawinę nieprawdziwych komentarzy na temat firmy

10 marca 2025

Media

Obowiązkowe badania - winna praktyka a nie teoria

10 marca 2025

GP NEWSLETTER

Chcesz być na bieżąco ze zmianami prawa?
Zapisz się do naszego newslettera.